czwartek, 6 maja 2010
środa, 5 maja 2010
sobota, 24 kwietnia 2010
piątek, 23 kwietnia 2010
14. Ile do wakacji...?
O rety - jak mi się już chce...tam być! Czekam na wakacje - jak wszyscy. Ale nasze biedne państwo uważa, że taki długi rok szkolny to tylko wzmacnia nas...W USA - moja koleżanka Elle - pisze mi, że oni kończą rok szkolny 27 maja!!! I można? - tacy biedni...? A my...?
Nic tylko powspominać i czekać na majowy weekend. Tytuł poniższej prezentacji brzmi: Moja ukochana...panorama! Należy klikać z prawej strony obrazka w malutki biały trójkącik... Miłych wrażeń!
Nic tylko powspominać i czekać na majowy weekend. Tytuł poniższej prezentacji brzmi: Moja ukochana...panorama! Należy klikać z prawej strony obrazka w malutki biały trójkącik... Miłych wrażeń!
czwartek, 22 kwietnia 2010
13. ksiądz M.
Fakt! Sandomierz to najbardziej przestępcze miasto w Polsce! Co tydzień nowa zbrodnia! Ale jaką mają wykrywalność! Tylko pozazdrościć! Ale i tak jestem wierną fanką "Ojca Mateusza"! No i do tego te cudowne rysuneczki! Cacuszka!
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
czwartek, 1 kwietnia 2010
środa, 31 marca 2010
środa, 24 marca 2010
8. Obiecanki, cacanki...
Nie mam czasu na nic. Jak nie projekt z USA to Easter z Europą! A teraz szybkie szykowanie prezentacji na konferencję o eTwinningu. I tak ciągle... jak to dobrze, że już niedługo święta! Może odpocznę, a może nie...
Moja praca ostatnimi czasy sprowadza się do:
http://klasydrugietoedukacja.blogspot.com/
Pożyjemy zobaczymy!
A to dzisiejsze pierwsze krokusy
 
  
Moja praca ostatnimi czasy sprowadza się do:
http://klasydrugietoedukacja.blogspot.com/
Pożyjemy zobaczymy!
A to dzisiejsze pierwsze krokusy
czwartek, 18 marca 2010
środa, 17 marca 2010
5. Spotkanie krysiulkowe !!!
Dzięki dziewczyny!
O jak dobrze się spotkać i ... także powspominać! Prawie co roku tak samo siedzimy...
Wczoraj przespacerowałam około 70 pięter: góra -dół - kiedy tak wchodziłam - schodziłam i szłam do furtki po dziewczyny...To tak jakbym wędrowała na Szczeliniec w Górach Stołowych. Oj dobrze sobie tak potrenować i "zrzucić" to pyszne ciasto Bożenki.
Kamyczek do zbioru starych polskich przysłów:
Komu nieba było wrogiem, zrobiły go pedagogiem.
Choć dla naszych uczniów polecam:
Kto nie umiał po łacinie, ten musiał paść świnie!
Teraz każdy może spróbować zrobić pyszne ciasto naszej Bożenki, ale czy mu się uda?
Ciasto:
1 kostka margaryny
3 żółtka
0,5 szklanki cukru pudru
3 szklanki mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Wykonanie: oddzielić białka od żółtek. Wszystkie składniki dokładnie zmieszać i zagnieść. Przygotowanym ciastem wyłożyć spód i boki blaszki.
Później podpiekam ciasto w piekarniku lekko rumieniąc (ok. 10 min.)
Masa serowa:
0,75 dag sera z wiaderka Włoszczowa
3 całe jaja
szklanka cukru
cukier waniliowy
1 budyń śmietankowy
sok z cytryny (do smaku)
0,5 szklanki oleju
2 szklanki mleka
Jaja i cukier ubić mikserem na dość sztywna masę, a następnie dodawać po kolei pozostałe składniki. Powstałą masę wlać na podpieczone (lekko) ciasto. Piec około 1 godz. Na 15 minut przed wyjęciem ciasta z piekarnika, wierzch ciasta należy zalać wcześniej przygotowaną pianą z 3 białek od ciasta i pół szklanki cukru, po czym zapiec na złoty kolor.
Życzę smacznego! Pa, pa!
O jak dobrze się spotkać i ... także powspominać! Prawie co roku tak samo siedzimy...
Wczoraj przespacerowałam około 70 pięter: góra -dół - kiedy tak wchodziłam - schodziłam i szłam do furtki po dziewczyny...To tak jakbym wędrowała na Szczeliniec w Górach Stołowych. Oj dobrze sobie tak potrenować i "zrzucić" to pyszne ciasto Bożenki.
Kamyczek do zbioru starych polskich przysłów:
Komu nieba było wrogiem, zrobiły go pedagogiem.
Choć dla naszych uczniów polecam:
Kto nie umiał po łacinie, ten musiał paść świnie!
Ciasto:
1 kostka margaryny
3 żółtka
0,5 szklanki cukru pudru
3 szklanki mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Wykonanie: oddzielić białka od żółtek. Wszystkie składniki dokładnie zmieszać i zagnieść. Przygotowanym ciastem wyłożyć spód i boki blaszki.
Później podpiekam ciasto w piekarniku lekko rumieniąc (ok. 10 min.)
Masa serowa:
0,75 dag sera z wiaderka Włoszczowa
3 całe jaja
szklanka cukru
cukier waniliowy
1 budyń śmietankowy
sok z cytryny (do smaku)
0,5 szklanki oleju
2 szklanki mleka
Jaja i cukier ubić mikserem na dość sztywna masę, a następnie dodawać po kolei pozostałe składniki. Powstałą masę wlać na podpieczone (lekko) ciasto. Piec około 1 godz. Na 15 minut przed wyjęciem ciasta z piekarnika, wierzch ciasta należy zalać wcześniej przygotowaną pianą z 3 białek od ciasta i pół szklanki cukru, po czym zapiec na złoty kolor.
Życzę smacznego! Pa, pa!
niedziela, 14 marca 2010
4. Adam - daj sobie spokój - i tak na kanty nie poradzisz...
Adam Małysz - nic nie poradzisz na kanty!!!
A my nie pojedziemy do Planicy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cholera! Jak można tak manipulować wynikami!!! Nie!!!!!!!! Nie zgadzam się!!!!!!!! Ciągle go oszukują!!!!!!!!!! Wiaterk dodają lub odejmują... Nie mogę tego oglądać - ciągłe oszustwa!!!! NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A my nie pojedziemy do Planicy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cholera! Jak można tak manipulować wynikami!!! Nie!!!!!!!! Nie zgadzam się!!!!!!!! Ciągle go oszukują!!!!!!!!!! Wiaterk dodają lub odejmują... Nie mogę tego oglądać - ciągłe oszustwa!!!! NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
piątek, 26 lutego 2010
2. Nordic walking
Mogę się spodziewać, że tym razem na wiosnę ( czyt. bez śniegu... )znów usłyszę na ulicy „A gdzie ma Pani narty, cha cha …” Nie mam zamiaru się przejmować, będę drałować z kijkami i tyle!
1. Spotkania u Krysiulki
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
 







