środa, 13 marca 2013

90. Jestem głodna, buuuuuuuuuuu

Od jutra kupuję tłusty boczek i słoninę na smaaaaaalec, szyneczkę z tłuszczykiem, schabik tłuściutki, karczek wielgachny i inne pychoty. Dlaczego? Bo nie będę się odchudzać, ale " zdrowo odżywiać"! Okazuje się, że nasze wiadomości na temat cholesterolu, cukrzycy itd... stają na głowie!
Oto jak posiadanie świetlicy we wsi daje możliwość poznania najnowszych ciekawostek, bo dziś mieliśmy super szkolenie w naszej świetlicy, co można sprawdzić tu: https://www.facebook.com/Rosiny.tomy
No, w każdym razie, koniecznie trzeba rzucić chleb, wcinać duuuuuużo - koniecznie tłustego - mięsa! Hura!!! Wreszcie przestanę być głodna ... po posiłkach...Na spotkanie, na którym było ponad 40 osób, omówiono dietę kreteńską, TNT, i inne diety. Najważniejsze, że intuicyjnie wiemy, co jeść... na pewno należy unikać węglowodanów, ale za to duuuuuuuuuuuu tłuuuuuuuuuuuuuustego mięsa i duuuuuuuuuuuuużo warzyw! O reszcie poczytajcie na facebook`u :-)

2 komentarze:

  1. OOOOOps!
    I jeszcze jedno!!! Najważniejsze to ruuuuuuuuuszać się, ćwiczyć, uprawiać sport!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój Krzyś, w takim razie, taką intuicję posiada. Pekluje mięso, wędzi szyneczki, robi kiełbaski, przetapia słoninkę na smalczyk i to wszystko zjadamy.
    Musimy jeszcze popracować nad gimnastyką, bo jak na razie - to tłuste brzuszki widać u nas ( a raczej na nas).

    OdpowiedzUsuń