czwartek, 8 maja 2014

105. Czas kalin...

Dziś wróciliśmy z Ogrodu Dendrologicznego ZACHWYCENI!!!
Pierwszy raz wąchałam kwitnąca prawdziwą kalinę koreańską!!! - jest na 9 zdjęciu.
Jej zapach urzekł nas tak bardzo, że musimy posadzić u nas ten krzew.
 Zapach NIEPRAWDOPODOBNY!!!
Nie umiem go porównać z żadnymi perfumami... coś przepięknego!

zajrzyjcie tutaj: issuu.com/krysiulka111/docs/czas_kalin.pptx?e=11822402/7779114
Miłego oglądania :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz